Uważność na emocje i skala emocjonalna

Kiedy ostatnio postawiłaś/eś przed sobą pytania „jak się czuję? Jakie emocje mi teraz towarzyszą? Co mi mówią?”

W społecznej narracji emocje to często coś, co powinniśmy zachować dla siebie, ukryć lub coś, co może wymknąć się spod kontroli i na co powinniśmy uważać.
Większość komunikatów wokół emocji, zwłaszcza wokół smutku i złości, sprowadza się do komunikatu „przestań natychmiast czuć to, co teraz czujesz” – słyszymy „nie smuć się”, „co Ty taki/taka nie w sosie”, „nie złość się”, „o co się wściekasz, daj spokój”.

A emocje są przecież naturalną reakcją na rzeczywistość, z którą się zderzamy! Dostarczają całej masy ważnych informacji na temat otoczenia – są towarzyszem, który wysyła ważne sygnały i nie warto tych sygnałów ignorować. Spróbujmy nie wprowadzać podziału na pozytywne i negatywne emocje, potraktujmy je jako nieodłączny element naszego życia i nośnik informacji. Niektóre emocje, które choć trudne w przeżywaniu, stanowią świetne źródło wiedzy na temat naszych potrzeb i motywacji.

Rzadko zdarza się nam patrzeć na nasze emocje jako na pewne kontinuum, od emocji o niskim nasileniu do emocji o wysokim nasileniu. Co prowadzi do licznych uproszczeń, gdzie odczuwanie smutku nazywane jest depresją, a złość tak często mylona jest z agresją. Emocje nieustannie korespondują z naszym zachowaniem, spodziewamy się, że silne emocje przerodzą się w takie zachowanie, którego nie będziemy w stanie kontrolować, np. jeśli poczuję złość, to ktoś ucierpi/będę krzyczeć. Tymczasem, emocje nie mają jednego wymiaru, nie można ich sprowadzić do zerojedynkowego rozdania, w którym albo nie ma ich wcale albo osiągają szczyt.

Spróbujmy wyobrazić sobie nasze emocje na dziesięciostopniowej skali, za przykład posłuży nam złość. Możemy czuć lekkie rozdrażnienie, irytację, wreszcie możemy czuć zdenerwowanie, silną złość a nawet wściekłość.

Zastanów się w jakich sytuacjach doświadczasz emocji w danym natężeniu? Jakie myśli Ci wówczas towarzyszą? Co jest dla Ciebie najtrudniejsze w danej sytuacji?
Spróbuj zaobserwować jak reaguje Twoje ciało.

W niektórych momentach możesz czuć napięcie mięśni, przyspieszony oddech, być może Twoje serce zaczyna bić szybciej niż zazwyczaj. Gdy skala będzie gotowa, sprawdź, które rzeczy „dotykają” Cię najbardziej. Poświęć chwilę na przeanalizowanie swoich najczęstszych reakcji w takiej sytuacji.

Co nam daje takie rozróżnienie?

Skala pozwala dostrzec jak wielowymiarowa jest nasza złość, po stworzeniu takiej skali, możemy zastanowić się, jakie sytuacje, wywołują u mnie złość i na jakim poziomie. Skalowanie emocji pozwala również na nauczenie się własnych reakcji w zależności od natężenia przeżywanych emocji. Możemy być bardziej świadomi momentu kiedy dana emocja zaczyna narastać i wdrożyć strategie, które zatrzyma dalszą ich eskalację. Co więcej, warto pamiętać, że skala ma swój początek i koniec – emocje, choć ich przeżywanie bywa nieprzyjemne, narastają do pewnego momentu a potem stopniowo opadają i mijają.

Skala, oswajając nas z doświadczanymi emocjami, daje możliwość „wsłuchania” się w przekazywane przez emocje komunikaty.

Świat naszych emocji jest bardzo złożony, emocje nieustannie przeplatają się ze sobą i mieszają, im częściej staramy się „nie czuć” tym trudniej będzie nam je zrozumieć i nazwać.

A warto je rozumieć, bo codziennie to właśnie emocje wpływają na nasze myślenie, zachowania a nawet nasze ciało.

 

Blog

Uważność na emocje i skala emocjonalna
12paź

Uważność na emocje i skala emocjonalna

Kiedy ostatnio postawiłaś/eś przed sobą pytania „jak się czuję? Jakie emocje mi teraz towarzyszą? Co mi mówią?”

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.